Jeśli chcesz odsłuchaj lub ściągnij tekst w Audi. KLIKNIJ!

Przekaz ten już ukazywałem na moim portalu. Obecnie są dopisane bardzo ważne informacje. Warto je przeczytać aby jeszcze bardziej zrozumieć jaka jest różnica między zmartwychwstaniem, a ponownym narodzeniem.


Chrześcijanie wierzą w zmartwychwstanie i oczywiście w sąd ostateczny po zmartwychwstaniu.
Czy przez zmartwychwstanie mamy zrozumieć jako zmartwychwstanie organizmu ciała człowieka?
Czy raczej zmartwychwstanie Duchowej Świadomości czyli Duszy, która przez miliardy lat egzystowała w różnych stworzeniach gubiąc swoją tożsamość i osobowość?
Czy istnieje powtórne narodzenie, czyli życie po życiu?

Zobaczmy co mówią o tym biblijne kody w Ewangelii w której autor opisał pewną historię Jezusa na ten temat?

Ewangelia Jana rozdział 3 wersety od 1 do 14.
cytuję:
Był wśród faryzeuszów pewien człowiek, imieniem Nikodem, dostojnik żydowski. Ten przyszedł do Niego nocą i powiedział Mu: "Rabbi, wiemy, że od Boga przyszedłeś, jako nauczyciel. Nikt, bowiem nie mógłby czynić takich znaków, jak Ty czynisz, gdyby Bóg nie był z Nim. W odpowiedzi rzekł do niego Jezus: Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci, jeśli się ktoś nie narodzi ponownie, nie może ujrzeć królestwa Bożego. Nikodem powiedział do Niego: Jakże się człowiek może narodzić będąc starcem? Czyż może powtórnie wejść do łona swej matki i narodzić się? Jezus odpowiedział: zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci, jeśli się ktoś nie narodzi z wody i z Ducha, nie może wejść do królestwa Bożego. To, co się z ciała narodziło, jest ciałem, a to, co się z Ducha narodziło, jest duchem. Nie dziw się, że powiedziałem ci: Trzeba wam się powtórnie narodzić.

W tym momencie muszę przerwać czytanie dalszych informacji z tego wersetu, aby bardziej sobie uświadomić, że wypowiedź Jezusa absolutnie dotyczy ponownego narodzenia a nie zmartwychwstania!
Powtórzę jeszcze raz wątki z biblijnych wersetów, aby uświadomić sobie dogłębnie w swojej wyobraźni, że chodzi tu o ponownie narodzenie Duszy w zupełnie innym ciele!

Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci, jeśli się ktoś nie narodzi ponownie, nie może ujrzeć królestwa Bożego. Nikodem powiedział do Niego: Jakże się człowiek może narodzić będąc starcem? Czyż może powtórnie wejść do łona swej matki i narodzić się? Jezus odpowiedział: zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci, jeśli się ktoś nie narodzi z wody i z Ducha, nie może wejść do królestwa Bożego. To, co się z ciała narodziło, jest ciałem, a to, co się z Ducha narodziło, jest duchem. Nie dziw się, że powiedziałem ci: Trzeba wam się powtórnie narodzić.
Wiatr wieje tam, gdzie chce, i szum jego słyszysz, lecz nie widzisz, skąd przychodzi i dokąd podąża. Tak jest z każdym, który narodził się z Ducha. W odpowiedzi rzekł do niego Nikodem: Jakże to się może stać? Odpowiadając na to rzekł mu Jezus: Ty jesteś nauczycielem Izraela, a tego nie wiesz? Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci, że to mówimy, co wiemy, i o tym świadczymy, cośmy widzieli, a świadectwa naszego nie przyjmujecie. Jeśli wam mówię o tym, co jest ziemskie, a nie wierzycie, to jakże uwierzycie temu, co wam powiem o sprawach niebiańskich?
I nikt nie wstąpił do Nieba, oprócz Tego, który z nieba zstąpił - Syna Człowieczego.

Widać z powyższych biblijnych informacji, że nie ma wątpliwości, że Jezus mówił o ponownym narodzeniu, a nie o zmartwychwstaniu! Niewątpliwie istnieje życie po życiu! Najważniejsze w biblijnej wypowiedzi jest to, że rodzimy się ponownie, a nie zmartwychwstajemy w starym schorowanym ciele.
Koniecznie zwróćmy uwagę, że w powyższym wersecie jest mowa o ponownym narodzeniu, a nie o zmartwychwstaniu. Urodzenie się ponownie w zupełnie innym ciele to nie zmartwychwstanie poprzedniego ciała, które się zestarzało i umarło, rozpadając się w proch, a po setki tysiącach lat a nawet milionach skamienieje.
Nowo narodzenie nawet nie jest reinkarnacją, gdyż jest to ponownie odrodzenie się Duszy w innym ciele człowieka. Reinkarnacja to pierwszy raz wcielenie się zwierzęcej Duszy w ludzkie ciało. Może zaistnieć inna sytuacja gdzie z pewnych powodów Dusza nie urodzi się w ludzkim ciele i musi zreinkarnować się i ponownie wcielić się w jakieś zwierzęce ciało.
Zwróć uwagę, gdzie Jezus stanowczo mówi że musisz się narodzić ponownie w ludzkim ciele.

W odpowiedzi rzekł do niego Jezus: Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci, jeśli się ktoś nie narodzi ponownie, nie może ujrzeć królestwa Bożego.

Logicznie rozumiejąc powyższy werset informuje nas, że jeśli ktoś nie narodzi się jako człowiek nie ma szans wejścia do Królestwa naszego Stwórcy! Wynikałoby z tego, że ponownie musi się urodzić jako zwierzę!
Załóżmy, że Świadomość Duchowa, czyli Dusza zbyt silnie objawiająca swoje instynkty dzikiego zwierzęcia nie może ponownie się urodzić w ludzkim ciele.
Owszem można zaakceptować dogmat zmartwychwstania osób, które z powodu przestępstw straciły szanse ponownego narodzenia w jakimkolwiek organizmie! Jest to logiczne gdyż przestępcy rodząc się ponownie nie mogliby sprawiedliwie być osądzeni za ich przestępstwa. Złe istoty ludzkie, a w nich Dusze śpią w prochu Ziemi aby zmartwychwstać do sądu ostatecznego w grzesznym stanie w jakim umarli.
Dusze, które uwierzyły w Słowa Jezusa i ochrzciły się jako osoby dorosłe kasują wszelkie grzechy i przewinienia. Mogą oni spokojnie oczekiwać na ponowne urodzenie się w ciele człowieka, lub otrzymać życie wieczne dołączając do Królestwa naszego Stwórcy! Oczywiście są to hipotetyczne przypuszczenia gdyż nie wiemy jakie zapadają decyzje w świecie Duchowym, który niewątpliwie kontroluje nasze jestestwo.
W swojej wyobraźni musimy sobie uświadomić, że Dusza to tylko system logicznego myślenia, która pośrednio jest sklonowana od  Stwórcy przez Jego Jednorodzonego Syna! Jeśli ona nie ma w sobie zakodowania swojej osobowości, a przede wszystkim Prawdy Kim jest jej Stwórca w pewnym sensie jest martwa.
Kościół Rzymskokatolicki i różne sekty chrześcijańskie swoje zbawienie położyły na zmartwychwstaniu swoich ciał. Nie dopatrzyli się, że w przekazie biblijnym chodzi o ponowne narodzenie się naszych Dusz w ludzkich ciałach, a nie zmartwychwstanie starych schorowanych ciał!
Na bazie zmartwychwstania zwyrodnialcy robią ogromne biznesy wyłudzając od ludzi pieniędzy za obrządki pogrzebowe. Szczególnie oszuści rzymskokatolickiego wyznania zdzierają jak to się mówi skórę ze swego brata.
Już od czasów faraońskich na bazie zmartwychwstania zwyrodniali oszuści dorabiali się ogromnych majątków mumifikując zwłoki nie tylko ludzi jak również zwierząt.

Według mnie zmartwychwstanie przede wszystkim dotyczy naszych Duchowych Świadomości czyli Dusz, które żyły przez miliardy lat w bestialskich zwierzętach tracąc orientację kim naprawdę są i skąd pochodzą.
Jeśli ktoś jest w stanie pojąć, że wszelkie stworzenia posiadają Dusze i oczekują na zmartwychwstanie, są na drodze do poznania Prawdy!
Słabość zwierzęcej inteligencji nie pozwala się z nami skomunikować. Widzimy jak udomowione zwierzęta starają się współpracować z człowiekiem, jednak ich inteligencja jest bardzo słaba i ciągle mają problemy z powstrzymaniem swoich zwierzęcych nawyków.
Tak dzieje się z pierwszą Duszą, która wcieliła się w nasze ciało, aby się uszlachetniła od tej Drugiej, która częściowo uszlachetniona pracuje nad tą słabszą.
Obecnie niewątpliwie żyjemy w inteligentnych zwierzęcych ciałach, które żyją w tym samym stylu jak inne. Rozmnażamy się jak zwierzęta, pożeramy wszystko co jest zjadliwe włącznie z ciałami innych zwierząt. Wydalamy ścierwo w podobny sposób jak zwierzęta. Jednym słowem niczym się nie różnimy od zwierząt poza jedną najważniejszą cechą. Nasze ciała są Oświecone przez naszego Stwórcę i mają wcieloną szlachetną Duchową Świadomość, która kontroluje i ulecza naszą zwierzęcą naturę.
W przypadku gdy nasze ciała są zainfekowane jakąś nieczystością jak na przykład alkoholem lub narkotykiem ciało nasze słabnie i nasza zwierzęca Dusza zaczyna szaleć. Ciało i Szlachetna Dusza tracą kontrolę nad zdziczałą zwierzęcą Duszą. Gdy ona staje się  niebezpieczną bestią, może kogoś zranić, a nawet  zabić. Czasami widzimy w telewizji jak jakaś bestia w ludzkim ciele potrafi zabić mnóstwo niewinnych ludzi! Rosyjski dyktator Putin jest absolutnie tego przykładem!

Ewangelia Mateusza rozdział 12 werset 31.
Dlatego powiadam wam: Każdy grzech i bluźnierstwo będą odpuszczone ludziom, ale bluźnierstwo przeciwko Duchowi nie będzie odpuszczone.

Morderstwa i inne brutalne zachowania nie są rzadkim wyjątkiem na naszej Ziemi. Nikt nie uświadamia ludzkości, że powodem doprowadzenia naszych Dusz do szaleństwa jest syn zatracenia, którego Biblia zwie diabłem. Gdy nas zwiedzie, ma on argument do oskarżenia nas abyśmy nie dostąpili ponownego urodzenia.
Zwyrodnialec dwukrotnie zabił moje ciało kiedy byłem dwuletnim dzieckiem. Zapewne chciał doszczętnie wyczyścić moją pamięć z poprzednich żyć ale mu się to nie udało.
W niewyobrażalny brutalny sposób zwyrodniały diabeł wielokrotnie niszczył mój związek małżeński i w końcu moją małżonkę oddał w ręce zwyrodniałego Muzułmanina, który po dwudziestu latach wylądował w szpitalu dla umysłowo chorych.
Zwyrodniały diabeł stwarzał przemyślne sytuacje abym naruszył przymierze ze swoim Stwórcą, ale na szczęście jeszcze się to mu nie udało.
Stwórca i Jego Umiłowany Syn uratowali mnie od  zwyrodnialca abym wytrzymał do końca ostrzegając innych, że życie na świecie to wirtualne okrutne zdarzenia. Dzieją się po to aby nas oskarżył diabelski syn zatracenia  i w efekcie pozabijał. Tak właśnie się stało ze wszystkimi moimi przyjaciółmi, którym nie udało się obronić przed zwyrodniałym bandytą. Biblia dokładnie ostrzega nas przed zwyrodniałym diabłem w poniższym wersecie.

Ewangelia Łukasza rozdział 21 werset 31, 32.
Szymonie, Szymonie, oto szatan domagał się, żeby was przesiać jak pszenicę; ale Ja prosiłem za tobą, żeby nie ustała twoja wiara.

Jeśli jakiś zwyrodnialec jak na przykład Napoleon, Lenin, Hitler, Stalin oraz obecny bandyta Putin i wielu innych stracili szansę ponownego narodzenia. Może się odbyć zmartwychwstanie ich ciał! Prawdopodobnie ich Duchowe Świadomości jak Napoleona,  Lenina, Stalina lub Hitlera śpią w prochu Ziemi. Czekają na Sąd Ostateczny aby prawdopodobnie przepaść na wieki! Zostali osądzeni i czekają na wyrok, aby zmartwychwstać w swojej morderczej osobowości, aby ponieść zasłużoną karę.
Oczywiście dla naszego Stwórcy nie ma problemu doprowadzenie kogokolwiek do zmartwychwstania, ale zachodzi pytanie, czy obecnie byłby w tym jakiś sens zmartwychwstania ciał,  skoro ktoś chce czy nie chce musi ponownie umrzeć.
Historia biblijnego Łazarza ukazała nam fakt zmartwychwstania, ale niestety tego człowieka nie ma w śród nas. Nie wiemy czy ponownie umarł i czy ponownie urodził się w następnych życiach. Być może jego zmartwychwstanie było podobne do zmartwychwstania ciała Syna Człowieczego Jezusa Chrystusa, lecz dalszego jego losu nie znamy. Być może coś więcej na ten temat dowiemy się kiedy nastąpi koniec obecnego systemu, na sądzie ostatecznym.

Poprzez sąd ostateczny zostaną wyłonieni złoczyńcy, których zmieniona zła świadomość doprowadziła do zwyrodnienia ich charakterów. Oni stracili ponowne narodzenie i śpiąc w prochu Ziemi oczekują na zmartwychwstanie i osądzenie! Być może ateiści i wyznawcy innych dziwnych religii ciągle utrzymujący ideologie swych wyznań, gdy umrą ich Duchowa Świadomość będzie oczekiwała w prochu ziemi na Sąd Ostateczny. Będą osądzeni wobec swoich uczynków jakie czynili za życia!

Według biblijnego słowa, Ci którzy uwierzyli w Stwórcę i Jego Jednorodzonego Syna, jeśli ochrzczą się jako osoby dorosłe nie podlegają Sądu Ostatecznemu. Ich grzechy zostają oczyszczone dzięki poświęceniu się naszego Stwórcy i Jego Syna na ukrzyżowanie.
Przez następne miliardy lat wszechświat będzie oczyszczany od wszelkiego zła. Zacznie się konkretne właściwe zmartwychwstanie, czyli w tak zwanym komputerowym żargonie Back-up. Czyli cząsteczka po cząsteczce w której był wieczny zakodowany zapis, przez długi czas będą wracały do pierwotnego stanu wszechświata jakimi były na początku. Oczywiście wszyscy, którzy czynili zło będą wyeliminowani i nie znajdą się w systemie zmartwychwstania do Życia Wiecznego.
Zmartwychwstanie Łazarza ukazało moc i wszechstronne działanie naszego Ojca Stworzyciela. Fakt ten w przyszłości ma zwrócić uwagę, że nauka i nowoczesne spojrzenie na Biblię będzie starała się poznać dogłębnie o co chodziło Jezusowi ukazując ten cud. Trzeba spojrzeć na to z punktu naukowego, aby zrozumieć na czym te zmartwychwstanie polegało. Posłużę się przykładem komputerowym, gdzie czasami powstaje w nim chaos z powodu wirusa lub po prostu zarwał się system. W komputerze jest taka opcja, gdzie przy kliknięciu w pewien napis przywracamy komputerowy system i on samoczynnie powraca do swojej normalnej formy jaka była przed jego uszkodzeniem.
Ponieważ cała nasza osobowość składa się z zaprogramowanego systemu składającego się z komórek zakodowanych przez aplikację D N A możemy również przywrócić wszelkie uszkodzenia, a nawet zmartwychwstanie całego organizmu.
Patrząc na zmartwychwstanie Syna Człowieczego Jezusa Chrystusa musimy wziąć pod uwagę, że zmartwychwstał On do Życia Wiecznego. Jak można to wyjaśnić? Biblijne fakty wyraźnie nam pokazały, że po zmartwychwstaniu w Ciele Jezusa Chrystusa nie było już wody ani krwi a nawet jakichkolwiek płynów ustrojowych. Ciało Syna Człowieczego zamieniło się w Wiecznie Żyjącą Energię!
Pamiętajmy, że w każdym przypadku najważniejszym punktem przywracania życia jest gdzieś zapisana kopia danej osobowości aby takie zmartwychwstanie mogło zaistnieć. Dowodem są kody biblijne z informacją o istnieniu kopi osobistej naszej Świadomości, którą zawsze można odnowić.

Ewangelia Łukasza rozdział 10 werset 20.
Jednak nie z tego się cieszcie, że duchy się wam poddają, lecz cieszcie się, że wasze imiona zapisane są w niebie.

Ponieważ skupiliśmy swoją uwagę na zmartwychwstaniu człowieka mogłoby nam ulecieć konkretne spojrzenie na inną bardziej ważną sprawę. Większym wydarzeniem jest zmartwychwstanie wszechświata o którym prawdopodobnie mówił Jezus, ale ówcześnie tamtejsi ludzie nie rozumieli Go. W przenośni mówiąc zapewne wszelka wiedza u naszego Stwórcy zapisana jest w Jego Pamięci i jest kopią całego ówczesnego starodawnego wszechświata. Wszechświat odrodzi się jaki był w całkowitym porządku, gdzie nie znał śmierci, wojen zniszczeń i jakiegokolwiek zła. Kiedy zostanie zastopowany chaos jaki panuje obecnie, czy ktoś chce czy nie nastąpi tak zwany w żargonie komputerowców Bac-up. Konkretnie mówiąc planety będą znikać zamieniając się niewidzialną energię. Kto wie może już tak się dzieje! Naukowcy twierdzą, że planety znikają w tak zwanych czarnych dziurach. Co gorsze nasza planeta Ziemia jest w epicentrum takiej czarnej dziury i w każdym momencie może zamienić się w nicość.
Tak jak pisałem uprzednio wszelka materia nieożywiona znajdująca się w chaosie, kiedyś była żywymi komórkami składającymi się z cząsteczek, które przez programujące kody miały swoją powinność jaką Stwórca rozkazał im czynić. Cząsteczki oddziaływają na siebie wzajemnie stwarzając tak zwaną strukturę zaprojektowanego projektu. Gdyby ktoś je doprowadził do chaosu to jednak kopia zapisana u Projektanta zawsze może przywrócić jej uprzednią formę!
Zastanawiałem się nad tym, a wręcz modliłem się oczekując na odpowiedź, dlaczego Rzymianie wprowadzili dogmat zmartwychwstania. Odpowiedź przyszła wkrótce! Rzymski system opierał się na niewolnictwie. Niewolnicy byli najbardziej chłonni chrześcijaństwa, które dawało im nadzieje uwolnienia się z pod jarzma rzymskiego. Rzymianie obawiali się, że niewolnicy zobojętnieją na ich rozkazy, a nawet będą masowo popełniać samobójstwa, aby ponownie urodzić się w nowym lepszym życiu i od urodzenia zostać obywatelami rzymskimi. Dogmat zmartwychwstania umożliwiał manipulowanie ludźmi fałszywą religią oraz nieświadomością pogodzenia się z trudnym życiem niewolnika. W mniemaniu niewolników, uczynki w doczesnym ciężkim życiu miały zapracować na ich zmartwychwstanie. Obecnie kościół katolicki i jemu podobne, utrzymują swoich wyznawców w kłamstwie niewyjaśnionego do końca zmartwychwstania, gdyż ludzie oświeceni opuściliby masowo ich kościoły. Podobnie by uczynili protestanccy chrześcijanie, gdyby wreszcie zrozumieli, że i tak muszą się ponownie narodzić, aby na bieżąco być osądzeni doprowadzając ich do wyższego stanu inteligencji. Chodzi o to by każdy w następnym życiu był inteligentniejszy niż był przedtem.
Choć nie mamy żadnych dowodów, ale ponowne narodzenie jest najbardziej szlachetną i sprawiedliwą przyszłością każdego człowieka, który może stawać się zawsze kimś lepszym. Wyobraźcie sobie, że miałby zmartwychwstać ktoś z przed kilku tysięcy lat i znaleźć się w obecnym czasie. Do tego nigdy już miałby nie umrzeć na wieki. Myślę, że biedak będąc w zmaganiach z tym światem modliłby się o ponowną śmierć. Jednak taką okropną niewyobrażalną mękę będą przeżywać ci, którzy stracili szansę ponownego urodzenia się. Śpiąc w prochu Ziemi, zmartwychwstaną w stanie jakimi byli w swych kreaturach morderczego życia. Będą mieć w swojej pamięci wszelkie morderstwa świadomi swoich czynów pójdą na wieczne zatracenie. To jedyne przypadki realnego zmartwychwstania jakie przyszły do mojej głowy.
Przypomniała mi się historia pewnej osoby, która od dziecka była niewidomą. Pewna niewidząca pani miała wypadek. Potrącił ją samochód. Po operacji odzyskała swój wzrok. Po odzyskaniu wzroku wielokrotnie próbowała popełnić samobójstwo. Rzeczywistość postrzegania nieznanego jej nowego świata była dla niej nie do wytrzymania i szokująca. Prosiła lekarzy aby ponownie odebrali jej wzrok i tak się stało. Powróciła do normalnego życia będąc na zawsze niewidomą, gdyż to jej odpowiadało.
Niech ta forma wiary w ponowne narodzenie nie pobudzi kogoś do nieprzemyślanego samobójstwa. Każde nowe narodzenie ma związek z postępkami z poprzedniego życia. Za karę swoich złych uczynków w dobrym przypadku można powtórnie narodzić się w bardzo ponurych miejscach u okropnych rodziców. Na przykład można się urodzić w Korei Północnej lub Afryce w amazońskim buszu lub w jeszcze gorszym miejscu będąc katowany i zabijany za każde najmniejsze przewinienie popełnione w poprzednim i obecnym swoim życiu.
Oczywiście tym całym złem kieruje diabelski Mojżesz lub któryś z jego aniołów, gdzie za życia pokusami doprowadzają swoje ofiary do złych czynów aby potem ich oskarżyć.
Jedynie powrót do przeszłości gdzie na pierwszej Planecie  rozkoszowaliśmy się rajskim życiem jest tym co mogłoby najlepszego nas spotkać! Czy to jest możliwe? Tak! Jak najbardziej! Ponieważ w każdej cząsteczce z której składa się cały wszechświat jest zapisany kod konstrukcyjny dający kierownicze rozkazy powrotu do projektu jaki był na początku stworzenia. Obecnie Stwórca i całe Królestwo Boże czekają na poznanie prawdy przez wszystkich mieszkańców całego wszechświata. Chodzi o to aby wiedziano na czym polega życie wieczne i jak szybko można go utracić wprowadzając chaos, kłamstwa oraz mordercze zwyrodniałe czyny!

Jeśli nie zmęczyły Cię moje przesłania, a chciałbyś dowiedzieć się jak do mnie przychodzą i jak ja je sam interpretuję - kliknij, a dowiesz się więcej....